W bardzo ładnej willi na starym Mokotowie, w restauracji Vivandier odbywały się Mistrzostwa Kulinarne Dziennikarzy SONY w szczytnym celu. Oczywiście, było głośno i kolorowo, gotował między innymi Bartosz Węglarczyk, a wśród kibicujących i oceniających nie sposób nie zauważyć było Marty Kuligowskiej.

Idea zawodów polegała na przygotowaniu dania głównego i deseru w ciągu godziny w oparciu o dostępne produkty obowiązkowe i dowolnie z zamkniętego zbioru dobrane składniki uzupełniające. Jury wyłaniało zwycięską drużynę.

Gen rywalizacji natychmiast zaczął układać w głowie możliwe przepisy, biorąc pod uwagę obowiązkowe przy głównym daniu żabnicę, fasolkę szparagową lub cukinię i słodkie papryki  wybrałabym z pewnością klasycznie jak sola po młynarsku krótko usmażony w mące filet z żabnicy podany na wariacji na temat caponaty  / ratatouille / leczo, czyli dokładnie umyty filet z żabnicy we fragmencie odpowiednim dla jednej osoby osuszyłabym starannie i zapanierowała w samej pełnoziarnistej mące, uprzednio soląc i pieprząc rybę. Ułożyłabym ją na warzywach: zeszkliłabym cebulę wraz z czosnkiem, dołożyłabym pokrojoną w niewielkie kawałki cukinię, obrane pomidory i słodką paprykę, posoliła, pocukrzyła i wrzuciła dwie szczypty suszonego chili oraz szczególnie pasujący do ryby estragon i tymianek. Po góra 10 minutach na podgrzany głęboki i spektakularny, jeśli chodzi o design, talerz wyłożyłabym warzywa, a na nich rybę. Jeszcze tylko cypryjska czarna jak węgiel sól w płatach w ramach dekoracji i gotowe.

Jestem bardzo ciekawa, zwycięstwem jakiej potrawy zakończą się zawody!

Dla dwóch osób:

– 2 filety żabnicy, każdy po ok.200 g

– mąka pełnoziarnista, olej, sól, pieprz

 – 1 cukrowa cebula

– 2 ząbki czosnku

– 1 cukinia

– 2 papryki czerwone słodkie

– 2 pomidory

– 3 szczypty soli, 2 suszonego chili, pół łyżeczki cukru trzcinowego, estragon, tymianek, czarna sól cypryjska w płatkach.

Umyte i osuszone filety z żabnicy solimy, pieprzymy i panierujemy w samej mące, smażymy krótko w głębokim i bardzo mocno rozgrzanym oleju. W garnku obok szklimy grubo posiekaną cebulę, dorzucamy posiekany czosnek i papryki oraz cukinię i obrane pomidory w takich samych fragmentach. Cukrzymy, solimy, dodajemy chili, estragon, tymianek. Trzymamy na  ogniu góra 15 minut.