Grzyby boczniaki budzą nieprawdopodobną wręcz ilość kompletnie przeciwstawnych skojarzeń: jednym kojarzą się z małą dostępnością, a tym samym luksusem ich jedzenia wyłącznie przy specjalnych okazjach, innym ze stołówką na uczelni, gdzie raz w tygodniu były żelazną pozycją w formach rozmaitych. Ja je uwielbiam za smak, za piękne organiczne kształty, za łatwość ich przygotowania, wreszcie za wiele substancji, jakie mają w swoim składzie, w tym kwas foliowy!
W Cafe, gdzie gotowałam dla moich Gości, szczególną popularnością cieszyło się risotto z indykiem, boczniakami i tymiankiem, ale o nim będzie jesienną bardziej sprzyjającą takim rozgrzewającym daniom porą.
A dziś prosty i bardzo szybki przepis na boczniaki, które smakują naprawdę wszystkim, czyli panierowane podane z czosnkowym sosem. Świetny przepis na piątkowy imprezowy letni wieczór: produkt dostępny praktycznie wszędzie, dodatki nieskomplikowane, wykonanie natychmiastowe, a efekt gwarantowany! Nie bez znaczenia jest również fakt, że choć to grzyby, to w takiej raczej tłustej postaci, znakomicie sprawdzą się jako towarzystwo alkoholu 😉
Dla dwojga potrzebujemy:
– około 10 sztuk średniej wielkości boczniaków
– 2 jaja ‘zerówki’
– 2 łyżki wody mineralnej
– cztery łyżki pełnoziarnistej mąki
– 2/3 szklanki bułki tartej
– sól
– masło klarowane lub olej Kujawski
Grzyby myjemy i starannie osuszamy, obcinamy ewentualnie zdrewniałe końcówki nóżek. Oprószamy mąką wymieszaną z trzema szczyptami soli. Zanurzamy pojedynczo w rozbełtanych z odrobiną wody jajach i następnie panierujemy w bułce tartej. Smażymy, pilnując żeby się nie dotykały, na sporym ogniu w głębokim tłuszczu. Pyszne wyjdą smażone w maśle klarowanym, ale jeśli nie mamy, też bardzo dobre wyjdą z oleju Kujawskiego.
Podajemy z sosem czosnkowym, który przygotowujemy łącząc mały kubeczek jogurtu naturalnego z dwiema łyżkami majonezu i roztartym z solą ząbkiem czosnku.