Tak jak w Turcji nie widziano parzonej kawy zwanej u nas po turecku, która z dodatkiem cytryny w Moskwie z kolei zwana bywa ‘po polsku’ czy 'po warszawsku’, tak z pewnością w Bretanii nikt nie słyszał o fasolce po bretońsku.

Wprawdzie istnieje w surowej Bretanii danie, w którym jagnięcinę podaje się na małej białej fasolce, uprzednio namoczonej i ugotowanej z dodatkiem ziół, jednak trudno dopatrzeć się tu więcej podobieństw.

Ostatnio, zapewne z tytułu szarozimnej pogody, chodziła za mną klasyczna przedszkolno-mlecznobarowa wersja fasolki po bretońsku, a więc oparta o moczonego co najmniej przez całą noc Dużego Jasia, bekon i gęsty zasmażkowy sos z koncentratem pomidorowym. To dopiero byłaby niepoprawna politycznie rozpusta 😉

Postanowiłam potrawę nieco odchudzić oraz przyśpieszyć proces jej powstawania. Zaczęłam od podsmażenia cebulki wraz z czosnkiem, dorzuciłam kilka pokrojonych w kostkę grubych plastrów dobrej szynki. Dodałam również pokrojone obrane ze skórki pomidory, mogą być ewentualnie z puszki.

No i teraz mamy pełne pole do popisu, jeśli chodzi o rodzaj fasolki, czyli dla każdego coś miłego: mnie bardzo smakuje połączenie fasolki czerwonej, białej i frażoletki, wydaje się, że bez żalu na inną okazję zachować możemy cieciorkę.

Lekko solimy, ponieważ szynka z pewnością wniosła już sporo soli do naszego dania, dużo pieprzymy i bardzo hojnie dodajemy majeranku. Moja Mami zawsze majeranek rozcierała z czosnkiem, ja niestety notorycznie i nieuleczalnie o tym zapominam… Myślę, że to rzeczywiście lepszy sposób na wydobycie całej głębi z tego ususzonego zioła.

Całość dusimy jeszcze około pół godzinki, ale tak naprawdę fasolka, podobnie jak bigos czy leczo zdecydowanie najlepiej smakuje następnego dnia! Widzę tu pewne analogie do wielu życiowych sytuacji ;-))

Potrzebujemy:

– dwie cebule cukrowe lub klasyczne

– cztery duże ząbki czosnku

– około sześciu do ośmiu plastrów dobrej jakościowo szynki

– pięć-sześć obranych pomidorów lub z puszki

– puszka fasolki białej klasycznej Bonduelle

– puszka fasolki czerwonej Bonduelle

– puszka fasolki flażoletki firmy j.w.

– sól, dużo pieprzu, dwie łyżki majeranku.