Dziś ostatni wieczór Chanuki, czyli ośmiodniowego radosnego świętowania Sióstr i Braci Starozakonnych. Święto świateł, korzeniami osadzone w historii, niezmiennie związane z zapalaniem lamp oliwnych czy dziś częściej świec, niesie ze sobą sporo obyczajów, wiąże się też z konkretnymi potrawami. Jedną z nich są sufganijot, czyli pączki z nadzieniem konfiturowym, smażone na oliwie, podawane obsypane cukrem pudrem.

Bardzo symbolicznie przyłączam się do radosnego świętowania i proponuję błyskawiczną wersję mini pączków przygotowanych nie z ciasta drożdżowego, które wymaga co najmniej dwóch godzin na wyrośnięcie oraz nie przepisowo pozbawionych nadzienia. Za to z pewnością nawet jeśli późno wrócicie dziś z pracy, uda się zdążyć z ich przygotowaniem dla całej rodziny 🙂

Potrzebujemy:

– 300 g serka homogenizowanego

– 3 jaja

– laska wanilii

– płaska mała łyżeczka proszku do pieczenia

– kilka łyżek mąki pszennej

– pół litra oliwy z oliwek nie z pierwszego tłoczenia

Rozcinamy połowę laski wanilii i nożem ścieramy jej wnętrze. Wszystkie składniki poza oliwą dokładnie łączymy wraz z wanilią, starannie pilnując, żeby nie pozostały grudki. Mąki dajemy tyle, żeby uzyskać konsystencję gęstego budyniu.

W garnku lub głębokiej patelni mocno rozgrzewamy oliwę. Ciasto nakładamy łyżką. Smażymy z obu stron łącznie około 3 minut. Po wyjęciu odsączamy na papierowym ręczniku. Podajemy obsypane cukrem pudrem. SMACZNEGO!