O terapeutycznej roli przyrządzania risotto było już wielokrotnie. Uspokaja, relaksuje, sprzyja pozytywnym myślom i emocjom. W przypadku risotto dyniowego poza radosnym przekazem i jasną intencją, niesie ono również nie bagatelne właściwości prozdrowotne.
Otóż, jak całkiem niedawno, udowodnili uczeni, dynia, jej pestki, a także olej z nich tłoczony mają zbawienny wpływ na kondycję męskości osób spożywających. A zatem, Dziewczyny, do Pana Warzywniaczka i do kuchni – przed piątkowym randkowym wieczorem jak znalazł będzie risotto z dynią, prażonymi pestkami dyni oraz kilkoma kroplami oleju z pestek dyni!
Dla dwojga Dorosłych Osób na start piątkowej randki potrzebujemy:
– 2/3 szklanki ryżu arborio lub carnaroli
– szklankę bulionu z kaczki lub innego drobiowego (wegetarianie mogą pozostać przy wrzątku)
– 1 mała cebula cukrowa
– 2 ząbki czosnku
– ćwiartka małej dyni
– 50 g sera Parmigiano Reggiano
– pól szklanki wina białego wytrawnego
– 1/3 szklanki oleju
– dwie szczypty pręcików prawdziwego szafranu
– sól, grubo zmielony czarny pieprz
– łyżeczka cukru trzcinowego
– łyżka wyłuskanych pestek dyni
– łyżeczka oleju z pestek dyni
Cebulę i czosnek obieramy i drobno siekamy. Dynię obieramy z grubej skóry i wycinamy z jej wnętrza gniazdo nasienne, kroimy w kilkucentymetrową kostkę. Ser trzemy na tarce, a pestki dyni podprażamy na suchej patelni lub na blasze rozgrzanego piekarnika.
W dużym płaskim rondlu rozgrzewamy olej i szklimy cebulę, do której dorzucamy czosnek. Kiedy zapachnie dodajemy szafran oraz ryż. Po trzech-czterech minutach zalewamy winem, mieszamy i odparowujemy. Wkładamy dynię i zalewamy taką ilością bulionu lub wrzątku, żeby tylko przykrył ryż. Zmniejszamy ogień do minimalnego. Mieszając gotujemy, dolewając po pół chochli płynu w miarę chłonięcia przez ryż. W między czasie lekko solimy, pierzymy, dodajemy cukier. Kiedy ryż jeszcze lekko stawia opór, ale jest już ugotowany, dodajemy starty parmezan, i mieszając trzymamy na ogniu jeszcze trzy minuty. Rozkładamy na dwa talerze, posypujemy uprażonymi pestkami i polewamy olejem z pestek dyni. SMACZNEGO!